Nareszcie Młoda w przedszkolu więc ja mogę ponadrabiać zaległości blogowe :D Zacznę więc od mojego ulubionego ostatnio wisiora :)
Byłam z przyjaciółką na zakupach i zachwyciła nas seria biżu w ciekawym zestawieniu kolorów: brąz, niebieski (turkus) i intensuwny pomarańcz dlatego po powrocie do domu szybko zabrałam się do roboty. Dodatkowo dodałam ceramikę własnej roboty i po raz pierwszy zrobiłam koralikową plecionkę :D
Następna jest sutaszowa bransoleta poczyniona dla przyjaciółki mojej siostry.
Miało być kolorowo i stonowanie jednocześnie... Moja siostra to ma fantazję... Prezent się spodobał więc ja jestem zadowolona :D
Mój przyjaciel zamóił dla swojej ukochanej kolczyki. Niestety z większością facetów ciężko się rozmawia o biżuterii. Na moje pytania o kolor, wielkość, ogólny zarys itp. odpowiadał: "Wymyśl coś"... Wymyśliłam i na całe szczęście znów się spodobało.
Aaaa i jeszcze prezent dla pewnej drugoklasistki :) Opaska:
Tu na głowie mojej Dziuńki:)
piękne rzeczy tworzysz :) życzę mnustwa inspiracji i fajnych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę, żę mam tu dużo zaległości:D To zestawienie kolorów jest jednym z moich ulubionych:D:D A opaska piękna! Miałaś rację - podoba mi się;)
OdpowiedzUsuń